Propozycje.

Witajcie! Z góry przepraszam za tak długą nieobecność. Jednak są rzeczy ważne i ważniejsze... :)
Dziś przychodzę z propozycją kilku postów. Chciałabym się dowiedzieć o czym chcielibyście poczytać. Dlatego zaproponuję kilka postów, a jeżeli macie jakieś inne propozycje, to piszcie w komentarzach. :)

1. DIY- Peeling do ust.
2. ZDROWIE- Rzeczy, których powinniśmy unikać. 
3. MODA- Moda, której nie rozumiem. 
4. LIFESTYLE- Zmiany w moim pokoju.
5. INNE- Sposoby na naukę/ Organizacja czasu.

W oczekiwaniu na posty zapraszam na mój instagram :)

Sukienki na każdą okazję.

Muszę się Wam przyznać do tego, że od jakiegoś czasu uwielbiam sukienki! Gdy widzę jakąś piękną sukieneczkę, to muszę ją mieć! Problem pojawia się, gdy sukienka nadaje się tylko na jedną okazję (np. imprezę urodzinową). I co wtedy zrobić? Niestety... trzeba to przemyśleć i zastanowić się, czy mamy wystarczająco funduszy na dwie sukienki, które nadawać się będą na jedną okazję. Czy może kupimy coś "uniwersalnego". Jestem zwolenniczką tego drugiego. Dlatego gdy tylko znajdę coś na każdą okazję, to muszę to mieć! : )

Poniżej przedstawiam Wam kilka "uniwersalnych" sukieneczek. 

Żadna z nich nie kosztuje więcej niż 80 złotych. : ) 

Co o nich myślicie? 

Back To School!

Dziś przychodzę do Was z postem #BackToSchool. Pokażę Wam (prawie) wszystko co zakupiłam do szkoły.
Tak więc ZACZYNAJMY! : )

ORGANIZER/ KALENDARZ

Nie może go zabraknąć w mojej "wyprawce". Bardzo pomocny, trzeba traktować go jak przyjaciela i tak o niego dbać. :) 

ZESZYTY

Najbardziej zadowolona jestem z dwóch pierwszych. Są przecudne! <3

SEGREGATOR I TECZKI

Oczywiście różowe!

INNE "PIERDOŁY"

Zakreślacze- nie wyobrażam sobie bez nich życia! 

Spinacze do papieru- idealne jeśli chodzi o kserówki, które trzeba wpinać do zeszytu. 

Karteczki samoprzylepne- przydatne do wszystkiego! :)

Karteczki indeksujące w pięknych kolorach. Jak tu się nie zakochać?!

PIÓRNIK

Oczywiście jest nim przesłodki kotek. 

A Wy? Skompletowaliście już swoją wyprawkę? : )

Koniec wakacji.

No może prawie koniec. Został nam już niestety tylko tydzień leniuchowania. Szkoda... Przydałoby się jeszcze troszkę. Niestety. Nic nie możemy na to poradzić. Pozostaje nam jedynie cieszyć się tym ostatnim tygodniem i zrealizować plany, które nam pozostały. Jeżeli jednak nie mamy planów trzeba coś z tym zrobić! Więc nie leżymy przed telewizorem/ komputerem/ tabletem i co tam jeszcze macie. Nie śpimy do 15, ale korzystamy ile możemy! Wychodzimy z domu na rolki/ rower/ spacer itp. Wyciągnijmy też naszych znajomych! Przecież razem zawsze lepiej!

Początek? Ale czy na pewno?

No właśnie. Początek mojej przygody z blogowaniem, to na pewno nie jest. Jako młodsza Ja miałam kilka (albo nawet kilkanaście!) blogów, photobloga itp. Ale kiedy to było...
Teraz mam 17 lat i stwierdzam, że wiem o czym chcę pisać. Wiem jak chcę, aby wyglądał mój blog. Jestem tego bardziej świadoma. Nie chcę się ograniczać (jeśli chodzi o tematy pojawiające się w tym miejscu). Jeśli tylko macie ochotę lepiej mnie poznać, to zapraszam do obserwowania. : )